Oto one:
Żel z Olay i Perfecta to moi faworyci.
Żel z Olay używam codziennie do demakijażu całej twarzy i oczu. Świetnie się sprawdza. Fajnie się pieni i przede wszystkim nie podrażnia oczu:)
Żel Perfecty 3w1 stosuję po Olay-u. Dokładnie peelinguje i wygładza niedoskonałości. W sumie ma działanie podobne do Garniera 3w1. Uwielbiam go głownie za zapach:) i dlatego wygrywa.
Żel z Garniera Pure Active używam jak mam większe problemy z cerą. Ma dość "mocne" działanie. Polecam go osobą o cerze z problemami. Ja mam akurat angielską wersje ale myślę, że w Polsce też jest dostępny.
A Wy jakich żeli używacie najczęściej?
Pozdrawiam
Emtee
Ja ostatnio używam żelu z Nivea:)
OdpowiedzUsuńżadnego z nich jeszcze nie miałam, ostatnio stawiam na delikatne oczyszczanie cetapilem i żelem z fitomedu
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego z nich, ale Garnier jakoś najbardziej mnie zachęca :D
OdpowiedzUsuńmiałam olay i garnier żel jak żel
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten żel z Garnier :) ale jak dla mnie mój ulubiony to Vichy Normaderm albo Clean & Clear Exfoliating face wash:) fajne sa:)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z powyższych żeli ..
OdpowiedzUsuńobecnie do oczyszczania twarzy używam piankę Iwostin Purritin i muszę przyznać, że jest naprawdę świetna :)
Ja używam tego z Garniera teraz ;)
OdpowiedzUsuńA tak ogólnie mówiąc to super blog ;)
Mam nadzieję, że zaglądniesz do mnie, dodasz się do obserwatorów i zostawisz po sobie komentarz <3 :
http://dreamerfrompoland.blogspot.com/
Ja używam tego z Perfecta :)
OdpowiedzUsuńŚliczny blog :D
Zapraszam: http://thisisacookiemonster.blogspot.com/
Dawno temu miałam żel z Garniera ale inny. Od jakiegoś czasu nie kupuję już takich specyfików :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś z Garniera, też z tej serii i był niestety za silny.
OdpowiedzUsuńU mnie żele Graniera goszczą zdecydowanie najczęściej, bardzo je lubię. Ostatnio kupiłam sobie peelingujacy z Bouriois i mnie zauroczył. Liren ma też świetne "zdzieracze" i niedrogie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że już od dłuższego czasu kupuję micelarny żel do mycia twarzy z biedronki. Niecałe 5 złotych, doskonale zmywa makijaż, praktycznie bezzapachowy. Czegóż chcieć więcej? Jeśli można mieć wszystko, czego potrzeba, za tak małe pieniądze, to zdecydowanie jestem na tak (:
OdpowiedzUsuńA ja tam żeli do mycia nie używam tylko czarne mydło :) polecam go :)
OdpowiedzUsuńja używam teraz z Garniera tej pomarańczowej wersji, a mam zamiar zamówić sobie z avon SPA z żeń-szeniem :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię firmę Garnier, a żele do mycia twarzy są ze mną od kilku lat, rzeczywiście porządnie oczyszczają i fajnie odświeżają, te niebieskie dodatkowo jakby chłodzą, fajne uczucie w upały :)
OdpowiedzUsuń